Adaptacja - porady
Adaptacja dziecka jest procesem związanym z przyzwyczajaniem się do nowego środowiska i otoczenia.
Pogodzeniem z rozłąką z rodzicami, nabraniem gotowości emocjonalnej i psychicznej do przetrwania tej rozłąki.
Proces ten dotyczy wszystkich dzieci, jest przejściowy, trwa od 2 tyg. do miesiąca.
Jej przebieg zależny jest od kilku czynników:
- z kim przebywało dziecko wcześniej
- jak silna emocjonalna wieź łączy dziecko z rodzicami
- czy miało kontakt z rówieśnikami i jak intensywny
- czy zostawało pod opieką osób trzecich
Adaptację przechodzą także rodzice- muszą pogodzić się z sytuacją oddania własnego dziecka pod opiekę obcych osób, pokonać własne poczucie winy, niechęć, niepokój, strach. Potrzebują czasu zanim przestaną myśleć jak radzi sobie ich maleństwo, czy niczego mu nie brakuje, czy ma zaspakajane wszystkie potrzeby.
Kilka wskazówek pomocnych w adaptacji:
- Trzeba pamiętać, że w pierwszych dniach pobyt dziecka w placówce powinien być krótki, stopniowo należy przyzwyczajać go do rozłąki z rodzicem. Dlatego ważne jest, aby było odbierane po obiedzie ok godz. 12.
- Pożegnanie z maluchem zawsze jest bardzo trudne dla wszystkich również dla rodziców- dlatego ważne aby trwało jak najkrócej. Przedłużanie przytulania, całowania powoduje, że dziecko jeszcze mocniej koncentruje się na swoich emocjach i płaczu.
- Gdy dziecko weszło już na salę i pożegnało się z rodzicem, ważne jest aby nie stać w drzwiach i nie zaglądać ponownie na salę. To powoduje ponowne rozdrażnienie i podtrzymanie emocji żalu i rozpaczy.
- W pierwszych tygodniach można pozwolić maluchowi na zabieranie ze sobą ulubionej zabawki, misia, kocyka, która zapewnia poczucie bezpieczeństwa i kojarzy się z domem. W momencie kiedy dziecko przyzwyczai się do miejsca należy stopniowo ograniczać zabawki np. zostawiać w szatni na półce.
- Nie przeciągaj pożegnania w szatni, pomóż dziecku rozebrać się , zaprowadź dziecko do sali, pocałuj i oddaj pod opiekę cioci.
- Nie zabieraj dziecka do domu kiedy płacze przy rozstaniu. Jeśli zrobisz to choć raz, będzie wiedziało, że łzami można wszystko wymusić.
- Nie obiecuj: jeśli pójdziesz do przedszkola, to coś dostaniesz. Kiedy będziesz odbierać dziecko, możesz dać mu maleńki prezent, ale nie może to być forma przekupywania, lecz raczej nagrody. Z czasem ten bodziec stanie się zbędny.
- Kontroluj co mówisz. Zamiast ,,już możemy wracać do domu”, powiedz ,,teraz możemy iść do domu”. To niby niewielka różnica, a jednak pierwsze zdanie ma negatywny wydźwięk.
- Nie należy wymuszać na dziecku, żeby zaraz po przyjściu do domu opowiedziało, co wydarzyło się w żłobku – to powoduje niepotrzebny stres.
- Jeśli dziecko przy pożegnaniu płacze, postaraj się żeby przez kilka dni odprowadzał je do przedszkola tata lub osoba, którą dziecko zna.
- Staraj się określać, kiedy przyjdziesz po dziecko, w miarę dokładnie: nie mów ,,przyjdę, kiedy skończę pracę, ponieważ dziecko nie wie, o której godzinie rodzice kończą pracę. Lepiej powiedzieć ,,odbiorę cię po podwieczorku” – jest to dla dziecka dobrą miarą czasu, gdy wie kiedy są posiłki. Najważniejsze jest to, by dotrzymać słowa!
- Nie okazuj negatywnych emocji: nie płacz, nie wracaj pod drzwi, gdy słyszysz, że dziecko płacze. Takie zachowania są u dziecka rozpoczynającego funkcjonowanie poza środowiskiem rodzinnym zupełnie normalne. Jednak kiedy zobaczy, że rodzic czuje się niepewnie w sytuacji pozostawienia go w placówce, będzie miało wrażenie, że dzieje się coś złego, a to spotęguje stres.
- Każde dziecko uspokaja się w zasadzie od razu po zamknięciu drzwi do sali, ponieważ absorbują je nowi koledzy, ilość zabawek, a życzliwa i uśmiechnięta pani zawsze dziecko przytuli, weźmie na kolana i uspokoi, zajmując uwagę dziecka czymś miłym i pozytywnym.
- Tłumacz dziecku, że reguły obowiązujące w placówce są dobre. Dzieci lubią, gdy ich świat jest uporządkowany i ma swoją harmonię. Brak zasad i wymogów ze strony nauczyciela sprawia, że dziecko odczuwa chaos, a to powoduje brak poczucia stabilności i bezpieczeństwa w nowym miejscu.
- Wszystkie wątpliwości lub pytania kieruj do nauczyciela. To osoba, która spędza z dzieckiem większość dnia, więc doskonale je zna i jest kompetentna w swoim zawodzie. Na pewno uzyskasz pomoc i osiągniesz porozumienie. Dziecko widząc, że rodzice rozmawiają z nauczycielem, czuje się bezpieczne.
PAMIĘTAJ: ŻEGNAJ I WITAJ SWOJE DZIECKO ZAWSZE Z UŚMIECHEM !
Najważniejszym aspektem pomyślnego przejścia adaptacji jest zaufanie do placówki oraz opiekunów. Słuchanie porad i współpraca między personelem a rodzicami. Zaufanie, dobre zdanie oraz pewność podjęcia dobrej decyzji są kluczem do prawidłowej adaptacji dziecka do żłobka.
W naszej placówce proces adaptacji dostosowywany jest indywidualnie do każdego dziecka, po wcześniejszej rozmowie z rodzicami. Każdy maluszek jest inny za każdym razem wygląda to trochę inaczej. Każda pociecha zaczyna przygodę w naszej placówce stopniowo (np. pierwszego dnia na godzinkę, później już na dwie itd). Ważne jest aby już pierwszego dnia zostawić dziecko samo, choćby na 15 min. Nie ma sensu wchodzić z dzieckiem na salę, ponieważ maluch będzie myślał, że przyszedł się pobawić tak jak na placu zabaw, i po wyjściu rodzica może być jeszcze większa rozpacz. Czas adaptacji jest wydłużany, aż dojdzie się do tylu godzin na ile dziecko ma zostawać maksymalnie.
LUBLEWO, ul. Kwiatowa 1 (zobacz)
GDAŃSK, ul. Warszawska 55C (zobacz)
GDAŃSK-KOKOSZKI, ul. Egiertowska 47 (zobacz)
GDAŃSK-SZADÓŁKI, ul. Potęgowska 12 (zobacz)
GDAŃSK-MORENA, ul. Bulońska 18 (zobacz)
GDAŃSK-MORENA, ul. Morenowe Wzgórze 26(zobacz)
GDAŃSK-JASIEŃ, ul. Kartuska 360 C (zobacz)
GDAŃSK-KOKOSZKI, ul. Kalinowa 75 (zobacz)
GDAŃSK-WRZESZCZ, ul. Hallera 119 (zobacz)
GDAŃSK-ZASPA, ul. Leszczyńskich 5a/3 (zobacz)
GDYNIA-CHYLONIA, ul. Łebska 12 (zobacz)
LUBLEWO (przedszkole), ul. kwiatowa 1 (zobacz)
GDAŃSK (przedszkole), ul. Warszawska 55C (zobacz)
GDAŃSK-KOKOSZKI (przedszkole), ul. Kalinowa 73 (zobacz)
GDAŃSK-KOKOSZKI (przedszkole), ul. Egiertowska 47 (zobacz)
GDYNIA-CHYLONIA (przedszkole), ul. Łebska 12 (zobacz)